Maksymilian Piotrowski


Maksymilian Antoni Piotrowski, który przyszedł na świat 8 czerwca 1813 roku w Bydgoszczy, jest postacią wybitną w polskiej sztuce.

Jako malarz i nauczyciel akademicki, Piotrowski odniósł znaczące sukcesy, które były widoczne w jego działalności na Akademii Sztuk Pięknych w Królewcu.

Jego twórczość oraz wpływ na studentów do dziś pozostają w pamięci, mimo że odszedł z tego świata 29 listopada 1875 roku w Królewcu.

Życiorys

Był synem Andrzeja, który prowadził piekarnię przy ul. Długiej, oraz Teresy z Baranowskich. W 1812 roku rodzina ta przeniosła się z Koronowa do Bydgoszczy. Młodość spędził w rodzinnym mieście, które było pod zaborem pruskim.

Po zakończeniu edukacji w rodzinnych stronach, w 1833 roku wyjechał do Berlina, gdzie rozpoczął studia w Akademii Sztuk Pięknych. W 1835 roku kształcił się w zakresie malarstwa historycznego pod przewodnictwem Wilhelma Hensla. Po ukończeniu studiów w 1838 roku wyruszył w artystyczną podróż po Niemczech. Dotarł do Düsseldorfu, gdzie kontynuował naukę pod okiem Wilhelma von Schadowa, członka grupy Nazareńczyków, znanej z opozycji wobec pseudoklasycyzmu oraz promowania romantycznych treści wzbogaconych o formy włoskiego quattrocento.

Aby wzbogacić swoją artyzm, w jesieni 1842 roku udał się do Włoch. Spędził dużo czasu w Rzymie, a następnie, wiosną 1843 roku, rozpoczął podróż po Italii. Zafascynowany tamtejszym krajobrazem, uwieczniał na płótnach różne sceny z życia, które zaprezentował na jednym ze swoich berlińskich wernisaży w 1844 roku. Po swoim powrocie z Włoch, zatrzymał się w Monachium, gdzie zbudował relacje artystyczne, szczególnie z Peterem von Corneliusem i W. Kaulbachem, znakomitym malarzem specjalizującym się w scenach historycznych.

Na początku 1844 roku powrócił do Berlina, kończąc w ten sposób swoją edukację. Lata 1844–1847 spędził tam, pracując nad monumentalnym dziełem historycznym, które ukazywało epizod wojny anglo-afgańskiej. Zlecił mu to William Empton, jednak po jego śmierci zrealizowano jedynie szkic, który został zaprezentowany na wystawie w Berlinie w 1846 roku. Po tym częściowym sukcesie w malarstwie historycznym, powrócił do bardziej beztroskiej tematyki.

W 1848 roku został aresztowany za udział w manifestacjach wolnościowych „Wiosny Ludów” w Berlinie. Aktywnie uczestniczył również w wydarzeniach 1848 roku w Bydgoszczy i Poznaniu, dokumentując je za pomocą rysunków. Jego prace z tego okresu mają tytuły takie jak: Rewolucjonista, Na barykadach czy Wiosna Ludów 1848 roku. Upadek rewolucji w 1848 oraz brak możliwości rozwijania kariery artystycznej w swoich rodzinnych stronach zmusił go do powrotu do Berlina. Już jednak w 1849 roku przeniósł się do Królewca, gdzie został powołany na profesora w Akademii Sztuk Pięknych (niem. Preussische Akademie der Künste).

Przez 26 lat prowadził tam zajęcia z rysunku gipsów antycznych. W 1853 roku ozdobił plafon centralnego pomieszczenia królewskiej poczekalni dworca królewieckiego alegorią ilustrującą dobrodziejstwa kolei żelaznej dla kraju. Duże uznanie przyniosły mu również polichromie w auli Uniwersytetu Albrechta w Królewcu, które wykonywał w latach 1861–1872 z G. Grafem.

W 1856 roku Piotrowski wystawił swoje dzieła, Narodzenie Chrystusa oraz Zaproszenie na rendez vous, na wystawie krakowskiego Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, co przyczyniło się do jego regularnej obecności na ich ekspozycjach przez kolejne lata. Odbył także podróż do Krakowa, odwiedzając Warszawę oraz Częstochowę. W 1858 roku zaprezentował obraz Śmierć Wandy w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych, co przyniosło mu rozgłos w polskim i niemieckim świecie sztuki. W 1864 roku pokazał w Berlinie obraz Maria Antonina z Delfinem w więzieniu w Temple, który został wystawiony w Krakowie trzy lata później. W okresie powstania styczniowego jego pracownia w Królewcu stała się ważnym ośrodkiem dla tamtejszych Polaków, a kilka obrazów poświęcił samemu powstaniu z 1863 roku.

Przynależność narodowa twórczości Piotrowskiego stała się źródłem wielu sporów pomiędzy polską a niemiecką nauką. Malarz, tworząc w etnicznie obcym środowisku, nigdy jednak nie wyparł się swojej polskości. W jego dorobku artystycznym znajdują się liczne prace o tematyce polskiej, takie jak Przed bitwą grunwaldzką, Jagiełło u łoża umarłej Jadwigi, czy Epizod z powstania styczniowego. Kiedy pisał w języku niemieckim o Bydgoszczy, zawsze używał jej polskiej nazwy – Bydgoszcz, nigdy Bromberg.

Wyraźne uczuciowe związki Pomysłu Piotrowskiego z Bydgoszczą i regionem jego dzieciństwa można dostrzec w takich obrazach jak Chłopcy przy zabawie na tle ruin zamku bydgoskiego, Spotkania kujawskie, Taniec flisaków na łodzi, Wieczerza flisaków, oraz portrety członków jego rodziny. Wśród jego licznych dzieł znajduje się również Święty Idzi, który zachował się w kościele jezuitów w Bydgoszczy. Madonna Niepokalanego Poczęcia, stworzona niegdyś dla kościoła pojezuickiego w Bydgoszczy, została umieszczona w głównym ołtarzu kościoła Świętych Piotra i Pawła.

Po jego śmierci ciało Maksymiliana Piotrowskiego sprowadzono do Bydgoszczy, gdzie spoczął w grobowcu rodzinnym na cmentarzu Starofarnym.

Działalność

Maksymilian Piotrowski, utalentowany profesor malarstwa, zyskał swoją reputację w Królewcu. W trakcie swojej twórczej kariery stworzył około 200 obrazów, które odzwierciedlają wpływ sentymentalizmu historycznego szkoły düsseldorfskiej, szczególnie zauważalny podczas jego pobytu w Berlinie. Jego prace były cenione za poprawność rysunku i wysoką jakość wykonania, co przyczyniło się do jego awansu na stanowisko profesora Akademii Sztuk Pięknych w Królewcu, gdzie pozostał aż do zakończenia swojego życia.

W uznaniu jego umiejętności, artysta wykonał znaczącą polichromię dla uniwersyteckiej auli, przedstawiającą alegorie różnych dziedzin, takich jak filozofia, historia oraz matematyka. Piotrowski specjalizował się w obrazach historycznych, portretach, scenach rodzajowych oraz religijnych, wykorzystując różnorodne techniki, w tym olej, pastel oraz akwarelę. Do znanych jego prac zaliczają się: szkic olejny „Głowa Żyda z Salonik”, rodzajowe „Flisacy na Niemnie”, kompozycje historyczne takie jak „Śmierć Wandy” znajdująca się w Muzeum Narodowym w Krakowie oraz „Ludwik XV i pani Pompadour”. Autoportret artysty jest doskonałym dowodem jego talentów portretowych.

Jego dzieła można znaleźć także poza granicami Polski, ale w Polsce szczególnie ważnym dziełem jest „Rozłączenie Marii Antoniny z młodym Delfinem w więzieniu w Temple”, które znajduje się w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy. Warto również zaznaczyć, że największa kolekcja prac Piotrowskiego obejmująca kilkadziesiąt obrazów znajduje się w tej instytucji.

Jak podkreśla Tadeusz Dobrowolski, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie w latach 1850–1875 Maksymilian Piotrowski był jednym z najbardziej uznawanych polskich malarzy, który mimo pełnionej funkcji w niemieckiej akademii, pozostawał mocno związany z polskimi motywami w swojej twórczości.

Zbiory

Badania dotyczące postaci Maksymiliana Piotrowskiego rozpoczął w okresie międzywojennym archiwariusz bydgoski, Zygmunt Malewski. Dopiero po II wojnie światowej powstała znaczna literatura na temat tego artysty.

W 1925 roku, z okazji 50. rocznicy śmierci, zorganizowano w Bydgoszczy wystawę prac zapomnianego niemal całkowicie twórcy. W salach Muzeum Miejskiego zaprezentowano wówczas 92 dzieła tego malarza. W okresie międzywojennym bydgoskie muzeum prowadziło intensywną akcję gromadzenia prac Piotrowskiego. Do 1939 roku zgromadzono ponad 100 obrazów olejnych, akwarelowych, temperowych oraz rysunków, pozyskanych z darów i zakupów.

W 1927 roku, radca Adam Logi z Poznania ofiarował portret Wilhelma Schadowa, scenę balkonową, portret rodzeństwa oraz portret matki artysty (malowane w 1848 roku). Z kolei ks. prałat Tadeusz Malczewski przekazał obraz olejny Św. Salomea, namalowany w 1837 roku dla kościoła farnego w Bydgoszczy. W 1936 roku Pelagia Thierlingowa ofiarowała Autoportret z paletą, który zrealizowano w 1849 roku. W 1928 roku muzeum zakupiło kilka obrazów olejnych, w tym portret siostry artysty, Spoczynek oraz Rewolucjonistę – studium, a w 1934 roku nabyto portret kobiecy w białej sukni.

Niestety, wiele dzieł Piotrowskiego uległo zniszczeniu w ostatnich dniach hitlerowskiej okupacji. Muzeum straciło 113 prac, wśród których było 33 obrazy olejne, 3 akwarele, 1 temprę, 3 tusze oraz 73 szkice i rysunki. Udało się uratować jedynie 10 obrazów tego artysty. Po zakończeniu II wojny światowej Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy otrzymało od Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk w stały depozyt 50 prac bydgoskiego malarza. W 2000 roku, nie wliczając depozytu, kolekcja Piotrowskiego obejmowała 21 prac malarskich oraz 13 rysunków i szkiców.

Uhonorowanie artysty

W latach międzywojennych archiwista Zygmunt Malewski, przy współpracy z księdzem Heimannem, proboszczem kościoła pojezuickiego, ustalił, że Maksymilian Piotrowski przyszedł na świat w budynku znajdującym się pod adresem Długiej 22. W hołdzie dla malarza, Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy zainicjowało renowację jego nagrobka oraz zainstalowało tablicę pamiątkową na kamienicy, w której mieszkał.

W grudniu 1925 roku, w Bydgoszczy zorganizowano uroczystości upamiętniające 50. rocznicę śmierci Piotrowskiego. Podczas tych wydarzeń wygłoszono referaty na temat znaczenia artysty w polskim malarstwie, w tym temat jego twórczości, która powinna być w większym stopniu doceniana. Zorganizowano także wyjątkową wystawę jego prac, które po raz pierwszy były prezentowane po śmierci artysty. W roku 1926 wystawa zyskała nowe życie w Toruniu, wzbudzając ogromne zainteresowanie wśród zwiedzających.

W dniu 26 listopada 1950 roku, z okazji 75. rocznicy zgonu malarza, Zarząd Towarzystwa Miłośników Miasta Bydgoszczy zainicjował ponowne zamocowanie tablicy pamiątkowej na ścianie jego rodzinnego domu przy ulicy Długiej 22. Ciekawostką jest, że imię artysty nosi również jedna z ulic w Śródmieściu Bydgoszczy.

Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy niejednokrotnie przygotowywało wystawy prezentujące dzieła Piotrowskiego, między innymi odbyły się one w latach 1948, 1963, 1970–1972 oraz 1995. Ostatnie większe uroczystości związane z twórczością malarza miały miejsce w roku 2000, kiedy to z okazji 125. rocznicy jego śmierci zorganizowano nową wystawę jego prac.

Przypisy

  1. a b c d e f g h i Perlińska Anna: Maksymilian Antoni Piotrowski, [w:] Kalendarz Bydgoski 2000.
  2. a b c d e f g Turwid Marian: Maksymilian Antoni Piotrowski, [w:] Kronika Bydgoska VI (1974-1975). Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy. Bydgoszcz 1982. ISSN 0454-5451.

Oceń: Maksymilian Piotrowski

Średnia ocena:4.84 Liczba ocen:24