W Bydgoszczy zmarł Jarosław Pruss, znany fotoreporter, który przez wiele lat współpracował z lokalnymi mediami. Miał 56 lat i pozostawił po sobie bogaty dorobek artystyczny, obejmujący zarówno indywidualne, jak i zbiorowe wystawy fotograficzne. Jego prace zdobyły uznanie w różnych konkursach, co potwierdza wiele przyznanych mu nagród. W dniu dzisiejszym, podczas sesji Rady Miasta Bydgoszczy, radni oddali hołd zmarłemu, składając mu hołd minutą ciszy.
Jarosław Pruss był synem Zdzisława Prussa, znanego bydgoskiego literata, co pokazuje artystyczne tradycje rodziny. Jego kariera związana była głównie z dwiema lokalnymi gazetami: „Dziennikiem Wieczornym” oraz „Gazetą Pomorską”. Dzięki swojej pasji i talentowi, udało mu się zyskać szacunek wśród kolegów z branży i czytelników, którzy cenili jego wrażliwość na otaczającą rzeczywistość.
Jego niespodziewana śmierć wywołała smutek wśród mieszkańców Bydgoszczy oraz środowiska dziennikarskiego. Pamięć o Jarosławie Prussie będzie trwała nie tylko poprzez jego zdjęcia, ale także w sercach tych, którzy mieli przyjemność z nim współpracować i tych, którzy podziwiali jego twórczość. W nadchodzących dniach planowane są również inne formy upamiętnienia zmarłego, w tym wystawy poświęcone jego najlepszym pracom.
Źródło: Urząd Miasta Bydgoszcz
Oceń: Nie żyje Jarosław Pruss, bydgoski fotoreporter
Zobacz Także