W Bydgoszczy doszło do niepokojącego oszustwa, w wyniku którego 73-letnia kobieta straciła znaczną sumę pieniędzy. Ofiara, myśląc, że rozmawia z pracownikiem banku, została wprowadzona w błąd i przekazała swoje dane oraz pieniądze. Incydent, który miał miejsce 8 maja, stanowi przestrogę dla mieszkańców i przypomnienie o zagrożeniu związanym z oszustwami telefonicznymi.
Oszustwo miało miejsce podczas rozmowy, w której sprawca przedstawiał się jako przedstawiciel banku. Mimo że kobieta nie składała wniosku o pożyczkę, zdecydowała się kontynuować rozmowę, słuchając wskazówek rzekomego pracownika banku. Na skutek manipulacji, w myśl ochrony swoich finansów, zaczęła realizować instrukcje, które prowadziły ją krok po kroku do utraty dużej kwoty.
Podczas rozmowy oszust, pozostając na linii, nakłonił seniorkę do podania danych osobowych oraz szczegółów logowania do konta bankowego. Dodatkowo, zainstalowała aplikację wskazaną przez rozmówcę, a następnie wykonała przelewy na podane konto. Na tym jednak się nie skończyło, ponieważ sprawca namówił ją także do zaciągnięcia kredytu oraz wysłania oświadczenia, które dokumentowało jej zgodę na utratę pieniędzy.
W związku z narastającymi przypadkami oszustw, władze oraz instytucje finansowe przypominają o zasadach bezpieczeństwa. Pracownicy banków nigdy nie proszą o udostępnienie poufnych informacji przez telefon. W sytuacji, gdy mają Państwo wątpliwości, zaleca się skontaktowanie się z bankiem za pomocą oficjalnych kanałów komunikacji. Zachowanie ostrożności i czujności jest kluczowe w zapobieganiu podobnym incydentom w przyszłości.
Źródło: Policja Bydgoszcz
Oceń: Oszustwo telefoniczne w Bydgoszczy: Mieszkanka straciła 249 tysięcy złotych
Zobacz Także