Policjanci bydgoskiego wydziału ruchu drogowego zatrzymali kierowcę, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu i znacznie przekraczał dozwoloną prędkość. 33-letni mężczyzna w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Sytuacja miała miejsce w nocy, kiedy to jego nieodpowiedzialne zachowanie na drogach wzbudziło uwagę funkcjonariuszy, którzy musieli podjąć działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa. Zatrzymany kierowca poniesie konsekwencje swojego czynu, zarówno w postaci utraty prawa jazdy, jak i odpowiedzialności karnej.
Zdarzenie miało miejsce w ubiegłą środę, w rejonie ulicy Fordońskiej i Fabrycznej, gdzie policjanci zarejestrowali pojazd poruszający się z prędkością 123 km/h. Przekroczenie ograniczenia o 73 km/h to poważne wykroczenie, które wzbudziło natychmiastową reakcję funkcjonariuszy. Po rozpoczęciu pościgu, kierowca zatrzymał się kilkaset metrów dalej, co zaledwie chwilę później ujawniło jego nietrzeźwość.
Badanie alkomatem wykazało, że 33-latek miał w sobie 2,3 promila alkoholu. Taka sytuacja stawia pod znakiem zapytania nie tylko jego odpowiedzialność, ale także konsekwencje dla innych uczestników ruchu drogowego. W wyniku zatrzymania kierowca stracił prawo jazdy, a teraz czeka go postępowanie w sądzie, gdzie odpowie za szereg wykroczeń, w tym prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej.
Źródło: Policja Bydgoszcz
Oceń: Kierowca z Bydgoszczy zatrzymany za jazdę po alkoholu i przekroczenie prędkości
Zobacz Także
