W miniony weekend bydgoscy policjanci zatrzymali liczną grupę nietrzeźwych kierowców, eliminując tym samym zagrożenie na lokalnych drogach. Mimo intensywnych działań edukacyjnych, nadal istnieje niepokojąca liczba osób, które decydują się na prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu. Liczne interwencje pokazują nie tylko zjawisko pijanego kierowania, ale także jego różnorodność, obejmując nie tylko zmotoryzowanych, ale również rowerzystów i użytkowników hulajnóg.
Podczas weekendowych kontroli funkcjonariusze przeprowadzili szereg zatrzymań w Bydgoszczy oraz okolicznych miejscowościach. Łącznie zatrzymano 18 nietrzeźwych kierowców, w tym 10 prowadzących samochody, 3 rowerzystów oraz jedną kobietę na hulajnodze elektrycznej. Najbardziej nieodpowiedzialnymi kierowcami okazały się osoby, które znalazły się w stanie skrajnej nietrzeźwości, z poziomem alkoholu w organizmie znacznie przekraczającym dopuszczalne normy.
Wśród zatrzymanych, 32-letni mieszkaniec Bydgoszczy prowadził pojazd z 2,1 promila alkoholu i miał na swoim koncie dwa czynne zakazy sądowe. Inny 43-latek przedstawił jeszcze bardziej alarmującą sytuację, będąc pod wpływem 2,8 promila. Nieodpowiedzialność wykazał również 45-latek, który prowadził auto, mimo że nie miał uprawnień do kierowania. Policja nie oszczędza także użytkowników hulajnóg; 23-latka, która jechała mając 2 promile, została ukarana mandatem. Całość wydarzeń podkreśla konieczność stałej czujności i konsekwentnego reagowania na naruszenia przepisów ruchu drogowego przez wszystkich uczestników.
Źródło: Policja Bydgoszcz
Oceń: Bydgoscy policjanci walczą z pijanymi kierowcami na drogach
Zobacz Także
