W Bydgoszczy miał miejsce niepokojący incydent związany z serią włamań do sklepu jubilerskiego. Policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę, który podejrzewany jest o dwa włamania oraz kradzież pojazdu. Na skutek tych działań, mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a także usłyszał kilka zarzutów. Cała sprawa toczy się w kontekście poważnych strat materialnych, które poniósł właściciel sklepu.
Wydarzenia rozpoczęły się w nocy, tydzień temu, kiedy dyżurny bydgoskiej komendy otrzymał zgłoszenie o włączonym alarmie w sklepie jubilerskim. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, odkryli uszkodzenia, w tym wycięty otwór w rolecie oraz zniszczoną szybę. Po przeprowadzeniu oględzin ustalono, że złodziej ukradł 44 wzorniki pozłacanych obrączek, co przyczyniło się do strat szacowanych na 27 tysięcy złotych.
Kolejne włamanie miało miejsce dwa dni później, kiedy alarm w sklepie znów się załączył. Sprawca, który nie był świadomy bliskości policyjnego patrolu, został zatrzymany na gorącym uczynku. W jego rękach znajdowały się kolejne kosztowne obrączki, co łącznie spowodowało straty w wysokości ponad 30 tysięcy złotych. Policjanci dodatkowo ustalili, że mężczyzna może być odpowiedzialny za kradzież samochodu, także wycenionego na 21 tysięcy złotych. Po odzyskaniu pojazdu, został on zwrócony właścicielowi.
Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem oraz usiłowania kradzieży, a grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Z decyzją sądu, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, co ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa lokalnej społeczności oraz umożliwienie dalszego prowadzenia śledztwa w tej sprawie.
Źródło: Policja Bydgoszcz
Oceń: 31-latek aresztowany za włamania do sklepu jubilerskiego w Bydgoszczy
Zobacz Także

